CZTERECH „DOSTOJNYCH SZAMANÓW”
Mickiewicz, Słowacki, Norwid, Krasiński
Tomasz Kopoczyński (TK) zaprasza
Zbigniew Herbert w Liście do Ryszarda Krynickiego pytał, co zostanie z poezji „szalonego wieku dwudziestego”. Zdaniem Herberta niewiele: „na pewno Rilke, Eliot, kilku dostojnych szamanów, którzy znali sekret zaklinania słów, formy odpornej na działanie czasu, bez czego nie ma frazy godnej pamiętania, a mowa jest jak piasek”. Co zostanie z poezji polskiej „szalonego wieku” dziewiętnastego − na wieczność? Celem cyklu zaplanowanego i poprowadzonego przez Krzysztofa Rutkowskiego było sprawdzenie sekretów zaklinania formy Mickiewicza, Słowackiego, Norwida i Krasińskiego. Sprawdzenie, czy ich fraza godna jest pamiętania, czy ich mowa nie szeleści jak piasek.