17 stycznia 2014 roku, w pierwszy śnieżny wieczór tegorocznej zimy, Kancelaria Tomasz Kopoczyński i miejsce jej kulturowych spotkań, Dworek Sierakowskich, gościły kolejną młodą gwiazdę polskiej humanistyki, doktora habilitowanego Adama Lipszyca, profesora w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN, wykładowcę Collegium Civitas, stażystę na Oksfordzie oraz w wiedeńskim Instytucie Nauk o Człowieku. Profesor Lipszyc zdążył też już być laureatem nagrody „Literatury na Świecie” za książkę Ślad judaizmu w filozofii XX wieku oraz Nagrody Literackiej Gdynia za Sprawiedliwość na końcu języka. Czytanie Waltera Benjamina.
Przedstawiony przez stałego bywalca kancelaryjnych spotkań, profesora Macieja Michalskiego, nasz Gość wygłosił wykład na temat „Zygmunt Freud: jak nie być zanadto szczęśliwym”. Stosownie do prowokacyjnego tytułu, profesor Lipszyc prowokował publiczność do zastanowienia się nad kształtem własnej tożsamości, a przy tym w niezwykle przystępny, obrazowy sposób przybliżał myśl wiedeńskiego psychoanalityka. W barwnym potoku metafor, w którym znalazło się miejsce i na ewolucję poglądów Freuda, i na wyjaśnienie najważniejszych jego pojęć, Adam Lipszyc zgodził się z kierowanym w stronę psychoanalizy zarzutem nienaukowości, lecz bronił freudyzmu jako filozoficznej, wyjątkowo płodnej koncepcji człowieka, ukazującej istotę ludzką jako twór rozdarty, lecz stale poszukujący równowagi. Dynamiczny występ Prelegenta zwieńczyło rytualne niemal ucałowanie ucha profesora Michalskiego jako ilustracja toczących nas bez ustanku pragnień i popędów.