29 lutego 2012 roku mieliśmy okazję wysłuchać w Kancelarii wykładu na temat Za dużo czy za mało polityki?
Spotkanie odbyło się wyjątkowo w środku tygodnia, ale też okazja była wyjątkowa: naszym gościem był profesor Marcin Król, jedna z najwybitniejszych postaci polskiej sceny intelektualnej ostatnich dekad. Filozof polityki, historyk idei, publicysta, dziekan Wydziału Nauk Społecznych i Resocjalizacji Uniwersytetu Warszawskiego, założyciel „Res Publiki”, autor licznych publikacji, takich jak Historia myśli politycznej: od Machiavellego po czasy współczesne, Patriotyzm przyszłości, Bezradność liberałów: myśl liberalna wobec konfliktu wojny, podczas swojej wizyty w Gdyni snuł refleksję nad statusem polityczności w dzisiejszym świecie.
Według profesora Króla mamy dziś bowiem do czynienia z kryzysem demokracji, który związany jest ze stagnacją demokracji. Powołując się na takich myślicieli, jak Giovanni Sartori, Michael Oakshott, a także Francis Fukuyama (z którego diagnozą „końca historii” nie może się zgodzić), nasz Gość proponował wizję polityczności jako działalności związanej z ryzykiem, podobnie jak demokracja, która rozwija się dzięki błędom i wnioskom z nich wyciąganym.
Autor książki Nieco z boku – której egzemplarze podpisywał po wykładzie – zarysował też trzy możliwości wyjścia z obecnego kryzysu demokracji, a mianowicie: deliberację, interakcję oraz partycypację.